Site icon Straszne Studio

Sesja zakochanych – Marlena i Marcin

Sesja zakochanych – Marlena i Marcin

O tej parze można mówić wiele – młodzi, piękni, zakochani, odporni na mróz i moje wymysły odnośnie pozowania. Ba! Mówiłam biegnijcie to biegli (Marlena to nawet nie w moją stronę tylko jak najdalej ode mnie uciekała). Było mroźnie i z odrobiną śniegu, ale jakże słońce nam przyświecało tego dnia! Bajka 🙂

Uwielbiam pary, z którymi można robić wszystko i tacy właśnie są Marlena i Marcin. Całkowicie otwarci na moją wizję i pozowali jakby byli modelami prosto z okładek Vogue.

Zima chociaż daje w kość (te zmarznięte tyłki!), jest najbardziej magiczną porą roku do robienia takich sesji. Walentynki już tuż tuż, może by sprawić sobie i ukochanej osobie prezent w postaci sesji zdjęciowej? 🙂

Marleno i Marcinie – teraz nie pozostaje mi nic innego jak czekać na Waszą sesję narzeczeńską 🙂

Exit mobile version