Sesja ciążowa lifestyle
Z Anią i Dominikiem pierwszy raz spotkaliśmy się na moim pierwszym obozie harcerskim jakieś sto lat temu. Wtedy jeszcze piękni i młodzi (no dobra, im to zostało dalej) w najśmielszych snach nie snuliśmy przypuszczeń, że spotkamy się w takim składzie 10 lat później na sesji ciążowej lifestyle w ich nowiutkim mieszkaniu w Krakowie. Życie jednak pisze nam scenariusze, których w żaden sposób nie potrafimy przewidzieć.
Wspaniali przyszli rodzice
Od samego progu było widać, że będą wspaniałymi rodzicami. Radość i miłość aż od nich biła (no poza momentami kiedy Dominik miał oberwać tłuczkiem do mięsa bo coś przeskrobał). Mówi się, że kobiety w ciąży promienieją wewnętrznym blaskiem – i Ania tak właśnie promienieje. Nie potrzebowałam nawet lampy do robienia większości zdjęć :).
Wymarzona sesja
Pierwszy raz robiłam sesję ciążową w mieszkaniu, czyli sesję lifestyle. Mam nadzieję, że w przyszłości więcej osób zamarzy o takiej sesji, bo szczerze przyznam, że to będą jedne z moich ulubionych zdjęć. Efekty przeszły moje najśmielsze oczekiwania. Miałam wspaniałych modeli, którzy wspaniale czują się ze sobą, co z resztą zobaczycie sami poniżej. Nie straszny był im ciepły koc w ponad trzydziestostopniowym upale czy wanna pełna białego płynu. Nie mogłam sobie lepiej wymarzyć tej sesji.
Aniu i Dominiku – dziękuję Wam za wspaniałą sesję i cudowne niedzielne upalno-burzowe przedpołudnie.
Piękny makijaż wykonała Adrianna Zubel (znajdziecie ją tu) a cudowny wianek Angelika Rogala (znajdziecie ją tu). Dziękuję dziewczyny!
Zostaw komentarz